Patrząc na kolejny rok na rynku biogazu w Polsce oraz mając w głowie zbliżający się grudniowy Kongres Biogazu, chciałbym móc napisać, że branża biogazu w Polsce w końcu ruszyła i rozwija się w tempie, które pozwoli nam w określonym czasie dogonić europejską czołówkę (tj. Niemcy, Włochy, Francja, Dania). Jednak o ile zaczęły się rozwijać kolejne projekty biogazowe, szczególnie w oparciu o wysokosprawną kogenerację (mamy kilkadziesiąt projektów oczekujących na finansowanie z programu Energia dla wsi i również na podstawie moich obserwacji na rynku mamy duże poruszenie branży biogazowej w projektach na etapie deweloperskim), to Europa kolejny raz nam ucieka, ponieważ tutaj już od kilku lat zaczął przeważać kierunek rozwoju biometanowni, a na tym tle Polska nadal nie zachwyca. Nie muszę dodawać, że kolejny rok czekamy na pierwszy metr sześcienny biometanu wtłoczony do sieci…
Po tym, może niezbyt optymistycznym wstępie o polskim rynku biogazu dostrzegam jednak światełko w tunelu dla biogazu w Polsce, szczególnie w sektorze komunalnym. W sektorze, który może nie dysponuje ogromnym potencjałem produkcyjnym – bo mówimy tutaj o potencjale teoretycznym na poziomie ok. 150 mln m3 biogazu z ok. 2 mln ton bioodpadów w 2022 r., który może wzrosnąć w 2035 r. do nawet 350-360 mln m3 biogazu/rok z ponad 4 mln ton odpadów – ale inwestuje i wydaje się, że będzie dalej rozwijał instalacje fermentacji w oparciu o bioodpady i osady ściekowe. Jest to również sektor, który z chęcią zagospodaruje duże ilości biometanu w postaci bioCNG do zasilenia własnych flot śmieciarek i ciężarówek. W końcu zgodnie z krajowymi strategami rozwoju sektora, biogazownie mogą odgrywać kluczową rolę w transformacji energetycznej, a także przyczynić się do poprawy gospodarki odpadami w Polsce.
Świadczy o tym przede wszystkim fakt, że w ostatnich latach samorządy w Polsce zaczęły inwestować w rozwój biogazowni, dostrzegając ich potencjał w zakresie zagospodarowania bioodpadów oraz produkcji odnawialnej energii. Wśród miast i gmin, które podjęły lub planują realizację projektów biogazowni, wyróżniają się:
- Olsztyn – miasto ogłosiło i rozstrzygnęło przetarg na budowę instalacji do wytwarzania biogazu z bioodpadów.
Na terenie Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie już w2025 r. będzie działać biogazownia komunalna.Rozpoczęto budowę instalacji, która przetworzy do 30 tys. ton bioodpadów rocznie. Koszt inwestycji to 67 mln zł netto. Energia elektryczna pozyskana z wysokosprawnej kogeneracji w nowej instalacji biogazu całkowicie zaspokoi potrzeby energetyczne ZGOK-u w Olsztynie, a jej nadwyżka trafi do sieci. - Bydgoszcz – 23 sierpnia br. Międzygminny Kompleks Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura.Sp. z o. o.o. ogłosił przetarg na zaprojektowanie i zbudowanie instalacji recyklingu organicznego poprzez fermentację bioodpadów. W postępowaniu oferty złożyły 3 konsorcja, których wartość wyniosła od ok. 127 do ponad 144 mln zł netto. Warto również podkreślić, że część środków pochodzić będzie z dofinansowania Narodowego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, udzielonego w ramach w ramach programu priorytetowego „Rozwój kogeneracji w oparciu o biogaz komunalny”. W chwili obecnej trwa analiza złożonych ofert. Należy oczywiście, że zaznaczyć, że sam projekt realizowany przez bydgoską spółkę ma na celu poprawę efektywności gospodarki odpadami oraz produkcję zielonej energii. Biogazownia ma stać się jednym z elementów strategii Bydgoszczy na rzecz zrównoważonego rozwoju. Instalacja będzie miała wydajność do 45 000 ton na rok i będzie można ją rozbudować do wydajności 60 000 ton na rok. Biogazownia będzie wytwarzać prąd i ciepło w wysokosprawnej kogeneracji. Wykorzystywane do tego będą minimum trzy agregaty kogeneracyjne, każdy o mocy minimum 500 kW. Nadmiar prądu (niezużyty przez zakład) będzie odsprzedawany do sieci energetycznej. Ciepło ma być wykorzystywane na potrzeby zakładu, ale również z możliwością odsprzedaży. Odpady do biogazowni będą dostarczane z całego terenu Stowarzyszenia Metropolia Bydgoszcz tj. z Bydgoszczy oraz gmin Barcin, Białe Błota, Dąbrowa Chełmińska, Dobrcz, Kcynia, Koronowo, Łabiszyn, Mrocza, Nakło nad Notecią, Nowa Wieś Wielka, Osielsko, Pruszcz, Rojewo, Sicienko, Solec Kujawski, Szubin i Żnin.

- Rokietnica – będąca kolejną gminą planującą budowę biogazowni komunalnej, która będzieprzetwarzać odpady organiczne w biogaz. Zadanie to przypadło spółce gminnej – PrzedsiębiorstwuUsług Komunalnych w Bytkowie, które dysponuje odpowiednią lokalizacją do realizacji tego typuprojektu. Instalacja oprócz zagospodarowania frakcji bioodpadów (ok. 11 tys. Mg), pozwoli równieżna odzysk energii z osadów ściekowych (ok. 16 tys. Mg). Projekt PUK w Bytkowie jest przykładem inicjatywy, która może służyć jako model dla innych mniejszych gmin w Polsce. Warto również zwrócić uwagę, że tego typu inwestycje są szansą dla oczyszczalni ścieków, które zgodnie z nowymi dyrektywami do roku 2045 oczyszczalnie o wydajności min. 10 tys. RLM muszą stać się zakładami neutralnymi energetycznie.Należy również podkreślić, że realizacja tych inwestycji jest możliwa dzięki wsparciu ze strony funduszy unijnych oraz krajowych programów, co stanowi istotny impuls do dalszego rozwoju sektora biogazowego w Polsce. Realizacja inwestycji w biogazownie wymaga dużych nakładów finansowych, dlatego samorządy mogą liczyć na wsparcie z funduszy krajowych oraz unijnych. Jednym z kluczowych źródeł finansowania są programy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami (NFOŚiGW), które oferują dotacje oraz preferencyjne kredyty dla inwestycji w obszarze odnawialnych źródeł energii i gospodarki odpadami. W ramach programów takich jak „Rozwój kogeneracji w oparciu o biogaz komunalny” czy „Racjonalna Gospodarka Odpadami”, samorządy mogły ubiegać się o dofinansowanie na budowę biogazowni oraz modernizację istniejących instalacji o wysokości do 50% a nawet 80% kosztów kwalifikowalnych. Myślę, że jedną z najważniejszych informacji jest również to, że NFOŚiGW planuje ponowne uruchomienie programów wspierających budowę biogazowni zagospodarowujących odpadu i to nie tylko w ramach drugiej części programu „Rozwój kogeneracji w oparciu o biogaz komunalny” ale również planowane jest wsparcie inwestycji biometanowych w ramach programu „Poprawa bezpieczeństwa energetycznego poprzez wykorzystanie biometanu”, który konsultowany był już w lipcu tego roku.
Podsumowując należy podkreślić, że branża biogazowa w Polsce znajduje się w fazie rozwoju, szczególnie w sektorze komunalnym, gdzie wiele projektów jest już w wysokim stopniu zaawansowania, o czym świadczy 27 wniosków złożonych w ramach programu „Rozwój kogeneracji w oparciu o biogaz komunalny”, dla którego termin składania upłynął 30 czerwca 2024 r.. Przykładem miast, które stawiają na inwestycje w biogazownie są już dziś Olsztyn, Bydgoszcz czy Rokietnica, a kolejne oczekują za rozstrzygnięciem dot. finasowania dotacyjnego lub już przygotowują się do nowych programów. Miasta i gminy widzą w biogazowniach szansę na poprawę efektywności gospodarowania odpadami oraz możliwość ograniczenia kosztów zakupu energii. Wspierane przez odpowiednie programy finansowe, biogazownie stanowią istotny element strategii zrównoważonego rozwoju, który łączy ekologię z energooszczędnością.
Autor:
dr inż. Kamil Kozłowski – Biogas Technology/Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Artykuł powstał dla Magazynu Biomasa
Więcej interesujących treści tutaj